Stając się mistykiem, chrześcijanin odkrywa prawdę o relacji, staje na przeciwko Boga. Zatrzymać się w odkrywaniu Boga we wschodzącym dniu, mijających godzinach, brudnej podłodze, obowiązkach i trudach, brzęczącej pszczole, zrobionym kroku....
W całym istnieniu. Zatrzymać się i iść.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Panie nasz, który włosy masz jak len i przechadzasz się po niebie...