Czystego serca

O czyste serce jest nam bardzo trudno...wiele w nim potknięć, zranień, cieni....
Nie o to chodzi aby Twoje serce było nieprawdziwe, czyste na pokaz, wyszczotkowane ale o to byś z takim, jakim je masz pozwolił Panu Jezusowi się poprowadzić...


Czystego serca....To ten, w sercu którego gości Boża światłość. Tajemnica bliskości
z Chrystusem rodzi się w sakramencie pokuty i pojednania, umacnia w tajemnicy Eucharystii. Czystość Chrystusa otula nasze serca rozpromienia pryzmatem Jego światła. Zatrzymuje ciemność. Błogosławieni czystego serca, to nie ci na których sercu nie było skazy ale ci, którzy w Jezusie odnajdują uleczenie i doświadczają przemiany. Bowiem przemiana serca, nawrócenie rodzi czystość, autentyczność, prawdziwość. Chcesz aby Twoje serce było czyste błogosławioną czystością? Błogosławiony czystego serca to człowiek w pełni ludzki. Nie dąży do czystości wynikającej z braku relacji, zaangażowania i obecności. Wręcz przeciwnie. W obecności na wzór relacji Boga do człowieka uczymy się czystości w relacjach z innymi i czystości wobec samych siebie. To czystość, która rodzi wzajemność w spotkaniu człowieka z człowiekiem, czasami pełnym uczuć, emocji, ale przede wszystkim, spotkaniu, na które zapraszamy Boga. Dzięki temu
w czystości serca mogę się doskonalić i dążyć do łaski błogosławieństwa, łaski oglądania Boga.


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Panie nasz, który włosy masz jak len i przechadzasz się po niebie...

Cały świat niech pozna Cię!