Miłość, w której trwam i której pragnę choć ciemność spowija, choć cierpienie doskwiera i brak.....ukryta w Bożej ciszy. Rozbrzmiewa we mnie tęsknota za jednością z Nim. Rozbrzmiewa we mnie pełnia spotkania Go w drugim człowieku w dotyku tajemnicy sakramentu. Iść drogą sakramentów to jak iść drogą Miłości, która jednoczy, wybacza i trwa...wciąż na nowo, choć upadam, choć się odwracam, choć...Dotyk Miłości Miłosiernej w sakramencie Pokuty i Pojednania...choć tak bardzo boli, choć rozrywa od środka, choć nicość wydaje się trwać bez końca. Stać w przestrzeni Bożego Światła, tak by to, co ciemne zostało przemienione. Iść dalej. W Eucharystycznej mistyce odnaleźć prostotę oddania się Boga człowiekowi. Schować się w Nim i w Nim odszukać to, co utracone....Świętości obecna w Powszednim Chlebie Eucharystii - uświęcaj mnie...
CIAŁO.... Uświęcone, wywyższone, Boże. Takie jak moje, z krwi i kości. CORPUS CHRISTI. Ciało Chrystusa. Kiedy idę do Komunii Świętej Jego Ciało dotyka mojej ułomności i przemienia ją. Staję się Jego mieszkaniem? Jego uświęceniem? Czy moje życie jest świadectwem przynależności do Ciała Chrystusa?
Komentarze
Prześlij komentarz